Dzisiaj obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia. W tym szczególnym dniu powinniśmy zwracać szczególną uwagę na najbardziej palące i zaniedbane problemy zdrowotne. Ale dziś wszyscy walczymy tylko z jednym wrogiem. Jedni na pierwszej linii frontu narażają swoje życie, pracując z pacjentami zakażonymi COVID-19, a inni nie poddają się i szukają nowych rozwiązań, np. konsultacji on-line.
W mojej opinii oficjalne zawieszenie rehabilitacji w Polsce pozostawi trwały ślad na zdrowiu i sprawności Polaków. Obecna sytuacja rodzi już teraz niepokój niepełnosprawnych osób, które pozostały bez opieki. Wielu Pacjentów nie jest przygotowanych na wykonywanie ćwiczeń, a fizjoterapeuci, mimo dobrych chęci, nie mogą im obecnie pomóc ze względów technicznych, organizacyjnych i systemowych. Finansowanie usług online przez NFZ pozostaje niewiadomą.
Co miesiąc w naszym kraju rodzi się ponad 30 tysięcy dzieci, które wymagają konsultacji fizjoterapeuty. Wiele tysięcy dzieci niepełnosprawnych skazanych jest obecnie na bezruch, który pogorszy ich poziom funkcjonowania i samodzielności. Kilkadziesiąt procent dorosłych, zgłaszających dolegliwości bólowe kręgosłupa, skorzysta z leczenia farmakologicznego, zaniedbując fizjoterapię.
Niemowlęta, dzieci, młodzież, dorośli i seniorzy będą niedługo potrzebować intensywnej i regularnej pomocy. Pamiętajmy, że gdy pokonamy niewidzialne zagrożenie, to my będziemy sprawiać, że w oczach tych ludzi zobaczymy nadzieję. Nadzieję na powrót do lepszego życia i pełnej sprawności.
W tym szczególnym dla nas wszystkich czasie, życzę dużo zdrowia, wytrwałości oraz nadziei. Wierzę, że epidemia w końcu minie i wszyscy spotkamy się z naszymi Pacjentami.
Agnieszka Stępień
Prezes Stowarzyszenia Fizjoterapia Polska